Delikatne bezy z kremem czekoladowym
Po produkcji pączków i faworków zostało mi dużo białek, pavlova już była a nie chciałam ich mrozić, są więc bezy z kremem czekoladowym z chilli. Będą idealne na naszą jutrzejszą, ostatkową, rodzinną biesiadę :D Oczywiście musiałam, no musiałam jedną malutką spróbować ....mmmm...
Miękkie masło utarłam na puch, dodałam nutellę i roztopioną ale ostudzoną czekoladę oraz chilli, ubijałam do uzyskania kremowej i gęstej konsystencji. Kremem przełożyłam bezy składając po dwie.
6 białek
300 g cukru
1 łyżka mąki ziemniaczanej
120 g masła
1 duża łyżka nutelli
1 gorzka czekolada
1/3 łyżeczki chilli
Białka ubiłam, na końcu dodając porcjami cukier, do uzyskania gładkiej błyszczącej i bardzo gęstej piany, wsypałam mąkę i delikatnie wymieszałam.
Na blaszkę przykrytą papierem do pieczenia wycisnęłam za pomocą szprycy z końcówką Wiltona podłużne bezy, suszyłam je ok. 2 godzin w piekarniku nagrzanym do niecałych 100 stopni (z termoobiegiem).
Miękkie masło utarłam na puch, dodałam nutellę i roztopioną ale ostudzoną czekoladę oraz chilli, ubijałam do uzyskania kremowej i gęstej konsystencji. Kremem przełożyłam bezy składając po dwie.
Przepis bierze udział w konkursie LAYMAN OD KUCHNI – BITWA NA PRZEPISY
www.layman.pl/bitwa-na-przepisy
www.layman.pl/bitwa-na-przepisy
Kolejna pyszota u Ciebie.Mniam.
OdpowiedzUsuńDziękuję :D
Usuńostatnio za mną chodzą takie bezy:)
OdpowiedzUsuńPolecam z pełną odpowiedzialnością :)
Usuńcudownie się prezentują!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuń