Początki
To mój pierwszy blog i pierwszy post, zatem proszę o wyrozumiałość.
Od kiedy pamiętam każdą wolną chwilę spędzałam w kuchni, najpierw towarzysząc babci potem rodzicom.
Dzięki babci znam podstawy dobrej śląskiej kuchni, w której święta Bożego Narodzenia nie istnieją bez moczki, dzięki rodzicom znam smaczną, solidną kuchnię z napływami podlaskiej ale też bardziej nowoczesną i światową. Rodzice nauczyli mnie miłości do pieczenia słodkości a dzięki Tacie uczę się miłości do własnoręcznie robionych wędlin.
Moje wspomnienia z dzieciństwa to zapachy, smaki, bliskość i czułość, teraz chciałabym dać to mojej rodzinie - mężowi i dzieciom.
Ten blog będzie dla mnie swoistym zeszytem przepisów jak za dawnych lat u Babci i Mamy tyle że w wersji elektronicznej, jeśli komuś oprócz mnie przyda się w jego własnej, prywatnej kuchni to będzie to dla mnie największe wyróżnienie :).
Dzięki babci znam podstawy dobrej śląskiej kuchni, w której święta Bożego Narodzenia nie istnieją bez moczki, dzięki rodzicom znam smaczną, solidną kuchnię z napływami podlaskiej ale też bardziej nowoczesną i światową. Rodzice nauczyli mnie miłości do pieczenia słodkości a dzięki Tacie uczę się miłości do własnoręcznie robionych wędlin.
Moje wspomnienia z dzieciństwa to zapachy, smaki, bliskość i czułość, teraz chciałabym dać to mojej rodzinie - mężowi i dzieciom.
Ten blog będzie dla mnie swoistym zeszytem przepisów jak za dawnych lat u Babci i Mamy tyle że w wersji elektronicznej, jeśli komuś oprócz mnie przyda się w jego własnej, prywatnej kuchni to będzie to dla mnie największe wyróżnienie :).
Komentarze
Prześlij komentarz