Torcik musowy z mango

Słoneczny, kremowy i bardzo mangowy ;) dokładnie taki jak lubię, Król Julian byłby zachwycony ;)
Łatwy i w zasadzie szybki do wykonania, polecam.

Biszkopt:
2 jajka
72 g cukru
72 g mąki
2 łyżki wrzątku


Mus mango
600 g pulpy z mango
600 ml śmietanki 30%
250 g mascarpone 
25 g żelatyny

Galaretka
200ml pulpy mango
200 ml wina musującego białego
2 łyżeczki żelatyny

Owoce:
maliny, 
borówki, 
czerwone porzeczki,
jeżyny,
rozmaryn.


Jajka wbiłam do miski, wsypałam cukier a następnie na cukier wlałam dwie łyżki wrzątku, natychmiast zaczęłam ubijać, do uzyskania bardzo gęstej jasnej piany, dodałam mąkę i wymieszałam.
Ciasto przelałam na blaszkę wyłożoną na dnie papierem do pieczenia, piekłam ok 15 minut w 170 stopniach.
Biszkopt wystudziłam i ponownie włożyłam do blaszki.

śmietankę ubiłam wraz z mascarpone, pod koniec dodając pulpę mango (zostawiłam kilka łyżek pulpy). żelatynę zalałam zimną wodą a następnie podgrzałam lekko w mikrofalówce, do rozpuszczonej dodałam resztę pulpy z mango i wymieszałam. Żelatynę wlałam do masy i wymieszałam mikserem, przełożyłam na biszkopt i włożyłam do stężenia do lodówki.

2 łyżki żelatyny zalałam niewielką ilością zimnej wody i zostawiłam do napęcznienia, podgrzałam w mikrofali przez kilka sekund (można ją rozpuścić w kąpieli wodnej).
żelatynę wymieszałam z pulpą z mango i winem, wylałam na masę mango.

Ciasto było zdobione owocami w momencie lekkiego tężenia galaretki, wtedy owoce świetnie trzymają formę.