Szybka drożdżówka

W szafkach mam jeszcze dużo powideł i dżemów, od dłuższego czasu mam ochotę nieco uszczuplić zapasy i zrobić trochę miejsca na przyszłe ;) W losowaniu wygrała drożdżówka z dżemem z mirabelek ale, że nie chciało mi się rano wstawać dużo wcześniej, to wypróbowałam drożdżówkę nocną. Wszystkie składniki przygotowałam w misce wieczorem a rano dodałam tylko mąkę i jest.
Drożdżówka idealna na sobotni lub niedzielny poranek, podana jeszcze ciepła ze słodką kruszonką i dobrą kawą będzie świetnym początkiem dnia.

3 jajka

szklanka cukru

50 g drożdży

pół szklanki oleju

szklanka letniego mleka

500 g mąki

dżem mirabelkowy

Kruszonka:

szklanka mąki

pół szklanki cukru

100 g rozpuszczonego, gorącego masła

Wieczorem do miski wsypałam cukier, następnie pokruszone drożdże, wlałam olej i mleko (podobno trzeba zachować kolejność), zostawiłam pod przykryciem. Rano dodałam mąkę i wyrobiłam krótko mikserem. Ciasto przełożyłam do blaszki wyłożonej papierem do pieczenia, na ciasto łyżeczką położyłam dżem.

Do miski wsypałam szklankę mąki i pół szklanki cukru, wlałam gorące masło i wymieszałam widelcem.

Kruszonką posypałam ciasto i włożyłam do zimnego (koniecznie) piekarnika nastawionego na 170 stopni. Piekłam ok. 60 minut.